Maja Bohosiewicz dostała ważną lekcję od mamy i teściowej. "Jestem im bardzo wdzięczna"

Maja Bohosiewicz o niezależności finansowej kobiet
Maja Bohosiewicz o niezależności finansowej kobiet
Źródło: MWMEDIA
Maja Bohosiewicz udostępniła na Instagramie swoje przemyślenia. Opowiedziała o dwóch najważniejszych lekcjach, jakie otrzymała od swojej mamy i teściowej. Aktorce zależy na tym, aby jej przesłanie dotarło do jak największej liczby osób. Gwiazda poruszyła temat samodzielności finansowej kobiet.

Maja Bohosiewicz jest żoną, matką i bizenswoman. Otworzyła markę odzieżową, skierowaną do kobiet, z którymi często wymienia się wiadomościami na Instagramie. Gwiazda jest blisko swoich obserwatorów. Tym razem rozpoczęła dyskusję na temat pieniędzy, które wciąż budzą u Polaków ogromne emocje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Agnieszka Woźniak-Starak o przemocy ekonomicznej wobec kobiet
Agnieszka Woźniak-Starak była jedną z prowadzących konferencję podczas premiery książki Joanny Przetakiewicz "Pieniądze szczęście dają". Gwiazda w rozmowie z nami powiedziała, co dla niej oznacza to dość odważne w dzisiejszych czasach hasło.

Maja Bohosiewicz o niezależności finansowej kobiet

Aktorka zwróciła się do swoich obserwatorów z dwoma opowieściami, które są jednocześnie lekcjami, jakie otrzymała od swojej mamy i teściowej. To historie skierowane głównie do kobiet, które mogą wyciągnąć z nich wartościowe wnioski.

Pamiętam rozmowę z mamą, kiedy jeszcze byłam dzierlatką. Powiedziała, że jak się idzie z chłopakiem do restauracji i to on zaprasza, to powinno się mieć przy sobie tyle gotówki, aby móc za siebie zapłacić, wstać od stołu i wyjść. To była lekcja dla nastolatki o niezależności. I je tę lekcję mocno przyswoiłam. Niezależnie od tego, na jakim jestem etapie w życiu, mam poczucie, że na wszystko sama zapracowałam. Że gdyby coś się wydarzyło, mogę "wstać od stołu" w poczuciu niezależności. I to chyba też stwarza warunki do równej relacji partnerskiej
- czytamy na InstaStories Mai Bohosiewicz.

Gwiazda doceniła również słowa swojej teściowej. Obie te historie sprowadzają się do jednej rzeczy — kobiety powinny mieć swoje pieniądze.

Drugą lekcję dała mi moja teściowa, kiedy powiedziała mi, że nieważne jak dobrze jest w związku, jak wiele zarabia mąż/partner, nieważne jak dobrze się dogadujemy, jak rozdzielamy płacenie rachunków, kredytów czy wakacji — kobieta zawsze ma mieć swoje pieniądze na swoim koncie
- dodała na Instagramie.
Maja Bohosiewicz podzieliła się radami mamy i teściowej
Maja Bohosiewicz podzieliła się radami mamy i teściowej
Źródło: Instagram @majabohosiewicz

Maja Bohosiewicz szuka rozwiązań

Aktorka poruszyła też problem, z którym mierzą się kobiety po rozstaniu z partnerem bądź rozwodzie z mężem. Często zostają z niczym. Jeśli zajmowały się domem i nie pracowały gdzieś na etacie — zmagają się z luką w doświadczeniu, pracodawca oczekuje od nich gotowości do pracy, a nie zadowala się tym, że przez kilka lat były świetne w zarządzaniu domem i opieką nad dziećmi.

"Jako mama mam planowanie i organizacje w małym palcu. W jaki sposób pracodawca ma to zweryfikować?" - zastanawia się aktorka.

Jedyną broń, którą mamy to edukacja i praca dla nas samych i dla naszych córek [...] Tyle tytułem wstępu, na początku zimny prysznic, a później będziemy wspólnie szukać rozwiązań. Chcę się tylko do tego porządnie przygotować
- zapowiedziała na koniec.
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na Instagramie

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Kalina Szymankiewicz

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości