Roman Garbowski urodził się 17 września 1935 r. we wsi Budki Borowskie. Od najmłodszych lat przejawiał zainteresowanie aktorstwem i sztuką. Na scenie zadebiutował już w 1961 roku. Był dyrektorem Studia Teatralnego Komedianci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Roman Garbowski nie żyje
Śmierć Romana Garbowskiego zaskoczyła wszystkich. Aktor zmarł 17 kwietnia 2023 roku, jednak szczegóły tego smutnego wydarzenia nie są znane. Artysta wystąpił w takich produkcjach jak "Pianista" w reżyserii Romana Polańskiego, "Dzień, w którym umrę" reżyserii Grzegorza Lipca, czy "Intelekt Kollapse" w reżyserii Jacka Katarzyńskiego i Krzysztofa Włodarskiego. Pojawiał się też w wielu znanych polskich serialach i sztukach teatralnych.
"Z przykrością informujemy, że zmarł Roman Garbowski – aktor i reżyser teatralny. Karierę rozpoczynał jako lalkarz w Teatrze Lalek "Pleciuga" w Szczecinie. W latach 70. wraz z żoną Janiną Janiak-Garbowską występował na Scenie Lalkowej Lubuskiego Teatru w Zielonej Górze. W latach 80. przeniósł się do Teatru im. J. Osterwy w Gorzowie Wielkopolskim. W połowie lat 80 powrócił jednak do Lubuskiego Teatru, na którego scenie występował aż do roku 1997. Kończąc karierę w LT założył Studio Teatralne "Komedianci". Roman Garbowski towarzyszył nam podczas obchodów 60-lecia LT. Wspominając dawne czasy wskazywał na jedno ze zdjęć, opowiadając, że jest na nim jego syn Emil, który grał w „Herbaciarni pod Sierpniowym Księżycem"- była to polska prapremiera sztuki w 1964 r. Zielonogórska publiczność zna Romana Garbowskiego z ról, m.in.: Dżepetta w „Pinokio, czyli przygody drewnianego pajacyka”, Bagażowego w „Słudze dwóch panów”, Gralona w „Balladynie”, Spiskowca i Prezesa w „Kordianie” oraz wielu innych. Rodzinie i bliskim Romana Garbowskiego przekazujemy wyrazy współczucia" - napisano na profilu Teatru Lubuskiego w mediach społecznościowych.
Z przykrością informujemy, że zmarł Roman Garbowski – aktor i reżyser teatralny. Karierę rozpoczynał jako lalkarz w...
Posted by Lubuski Teatr on Monday, April 17, 2023
Roman Grabowski nie żyje. Aktor miał 87 lat
Niespodziewana śmierć Romana Garbowskiego zasmuciła Polaków. Pod postem Teatru Lubuskiego szybko pojawiły się dziesiątki komentarzy pogrążonych w żałobie fanów artysty.
"Dobrze pamiętam Pana Romana, przygotowywał mnie do konkursów recytatorskich. Piękny człowiek. Serdecznie współczuję rodzinie";
"Przykro, kolejna karta historii naszego teatru się zamknęła. Graj, Romku, na niebieskich scenach";
"Smutek. Pustka. Brak. Bardzo przykra wiadomość" - czytamy.
Roman Garbowski swoją karierę zaczynał w Teatrze Lalek w Szczecinie w latach 70. ubiegłego wieku. Na emeryturę oficjalnie przeszedł w 1997 roku. Jego najsłynniejsze role teatralne to "Gepetto" ze spektaklu "Pinokio", czy prezes w "Kordianie".
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Premiera serialu #BRINGBACKALICE. Helena Englert i Marieta Żukowska o pracy na planie
- Lady Pank zaskoczyło słuchaczy. Te koncerty przejdą do historii
- Aleksandra Adamska i Krystian Ochman w 7. odcinku "Kuby Wojewódzkiego". Co czeka widzów?
Autor: Dagmara Olszewska
Źródło zdjęcia głównego: Pixabay