Gwiazdy o możliwej przyczynie śmierci Mateusza Murańskiego. "Mateusz umarł w domu podczas imprezy"

Nie żyje Mateusz Murański
Gwiazdy o możliwych przyczynach śmierci Mateusza Murańskiego
W środę 8 lutego media obiegła tragiczna wiadomość o nagłej śmierci Mateusza Murańskiego. Sportowiec znany z walk w Fame MMA miał za sobą też debiut aktorski i prężnie rozwijał swoją karierę. Zaledwie kilka godzin po tym, jak oficjalnie potwierdzono zgon, pojawiły się pierwsze doniesienia informujące o jego potencjalnych przyczynach. Jedną z nich podała znajoma freak fightera - Marietta Witkowska - uczestniczka 1. edycji "Hotelu Paradise".

Śmierć Mateusza Murańskiego poruszyła tysiące osób w całym kraju. Zaledwie kilka godzin po tym, jak media obiegła tragiczna wiadomość, znajomi, przyjaciele i fani zaczęli składać kondolencje i wyrazy współczucia dla bliskich sportowca. Kilka znajomych ze świata show-biznesu powiedziało też o podejrzeniach związanych z powodem śmierci.

Dalsza część tekstu pod materiałem wideo.

Artyści, którzy odeszli w 2022 roku
Polscy artyści, gwiazdy i znane osobistości które odeszły w 2022 roku

Marietta Witkowska o przyczynie śmierci Mateusza Murańskiego 

Marietta Witkowska wygrała 1. edycję "Hotelu Paradise". Od tego czasu chętnie uczestniczy w wydarzeniach branżowych i udziela się na swoich profilach w mediach społecznościowych. W dniu śmierci Mateusza Murańskiego pojawiła się na premierze filmu a tam, w rozmowie z reporterem serwisu jastrzabpost.pl, opowiedziała o tym, jakie słyszała doniesienia na temat przyczyny zgonu sportowca. 

"Na początku myślałam, że to jest mało śmieszny żart, bo już niestety były takie sytuacje. To jest bardzo przykre, bo ja widzę to w ten sposób, że człowieka dotyka słabość. [...] Nie wiem jeszcze, jakie były dokładne powody tej śmierci, ale z tego, co wiem, to Mateusz umarł w domu podczas imprezy. [...] Jeżeli było to samobójstwo, o czym słyszałam, ale nie wiem, czy tak jest, to jest to przykre, bo to jest taka słabość człowieka. Pokazuje, co hejt, nagonka robi z ludźmi, nawet, którzy pokazują się jako bardzo silnie. Ja Mateusza nie znałam osobiście, więc nie mogę o nim nic personalnie powiedzieć. Ale zawsze jest to przykre, gdy umiera człowiek, szczególnie tak młody" - powiedziała. 

Na temat śmierci sportowca wypowiedziała się także Maluba, uczestniczka programu "Projekt Lady". 

"Może pojawić się teraz bojkot, jeżeli chodzi o federacje freak fightowe, bo uważam, że do tego wszystkiego przyczynił się ogromny hejt na Mateusza. Był to człowiek, który na pewno się pogubił. Ciężko mi o tym mówić, brakuje mi słów" - wyznała. 

Mateusz Murański nie żyje

Mateusz Murański od kilku lat był jednym z najpopularniejszych polskich freak fighterów. Występował w federacjach Fame MMA i High League. Niedawno zagrał też rolę w filmie Jerzego Skolimowskiego "IO" , który został nominowany do Oscara. W grudniu 2022 roku sportowiec stoczył swoją ostatnią walkę, która zakończyła się hospitalizacją. 

"Pierwsze rokowania były bardzo niepokojące, bo mogło dojść do trwałego uszkodzenia cewki moczowej. Na szczęście wszystko będzie dobrze, czeka mnie farmakoterapia i muszę jeszcze przez 3 tygodnie odpoczywać i zapomnieć o treningach" - mówił wtedy. 

Po wyjściu ze szpitala chętnie udzielał się w mediach społecznościowych i zaznaczał, że jest w szczęśliwym związku. Obecnie oficjalna przyczyna śmierci oraz data pogrzebu sportowca nie są znane. 

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.

Autor: Dagmara Olszewska

podziel się:

Pozostałe wiadomości