Halsey poroniła trzy razy. Raz poddała się aborcji.  "Ona uratowała mi życie"

Halsey poddała się aborcji
Halsey poddała się aborcji
Źródło: Axelle/Bauer-Griffin/FilmMagic)
Halsey zdecydowała się na osobiste wyznanie w obliczu zaostrzenia prawa aborcyjnego w Stanach Zjednoczonych. Gwiazda przyznała, że poroniła aż trzy raz i w jednym z przypadków musiała poddać się aborcji, która uratowała jej życie.

W Stanach Zjednoczonych od niedawna toczy się zacięta dyskusja wokół zaostrzenia prawa aborcyjnego. Przypomnijmy, że tamtejszy Sąd Najwyższy stwierdził, że przerwanie ciąży jest zabiegiem nielegalnym, a w sprawie wypowiedziała się nawet sama Meghan Markle, która podkreśliła, że kobiety powinny mieć wybór. Teraz osobistymi doświadczeniami podzieliła się także wokalistka Halsey.

Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na FB
Zapraszamy na profil cozatydzien.tvn.pl na FB

Halsey straciła trzy ciąże. Ostatnie poronienie zakończyło się aborcją

Halsey rok temu po raz pierwszy została mamą. Wokalistka urodziła chłopca, który jest owocem jej związku ze scenarzystą Alevem Aydinem. Gwiazda nie ukrywa, jak bardzo cieszy się z macierzyństwa i ma za sobą przykre doświadczenia. Halsey w rozmowie z magazynem "Vogue" odniosła się do aktualnej sytuacji, panującej w USA i przyznała, że zanim udało jej się urodzić dziecko, przeżyła trzy poronienia. Jedno z nich skończyło się aborcją, która uratowała jej życie. Zabieg był dla niej bardzo bolesnym przeżyciem.

"W wyniku jednego z poronień musiałam poddać się aborcji, ponieważ moje ciało nie było w stanie całkowicie samodzielnie przerwać ciąży. Bez odpowiedniej interwencji medycznej groziła mi sepsa. Podczas zabiegu płakałam. Bałam się o siebie i czułam się bezradna. Byłam zdesperowana, aby zakończyć ciążę, która zagrażała mojemu życiu" - mówiła szczerze podczas wywiadu.

Andrzej Sołtysik o szansie na powiększenie rodziny. Reaguje na swój wiek
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Halsey poddała się aborcji, która uratowała jej życie. Zapowiada walkę

Halsey nie ukrywała oburzenia faktem, że w niektórych stanach w USA zadecydowano o całkowitym zakazie aborcji. To właśnie z tego względu wokalistka zadecydowała się na osobiste wyznania. Podkreśliła, że w niektórych przypadkach, aborcja jest wręcz konieczna, ponieważ tylko tak można uratować matkę. Zapowiedziała też, że weźmie udział w protestach.

"Aborcja uratowała mi życie i utorowała drogę dla mojego syna, aby miał swoje. Każda osoba zasługuje na prawo do wyboru. Będę trzymać mojego syna w jednej ręce, a drugą będę walczyć ze wszystkich sił"- zapowiedziała.

Wokalistka odniosła się także do opinii osób, według których od czasu zostania mamą zmieniła swoje podejście do kwestii aborcji.

"Wiele osób pytało mnie, czy od czasu porodu zrewidowałem swoje stanowisko w sprawie aborcji. Odpowiedź: zdecydowanie nie" - zakończyła.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga

Źródło zdjęcia głównego: Axelle/Bauer-Griffin/FilmMagic)

podziel się:

Pozostałe wiadomości