"Grease" podbija Warszawę. Znany musical skradł serca młodzieży

Kadr ze spektaklu "Grease"
Kadr ze spektaklu "Grease"
Źródło: Screen TVN "Co Za Tydzień"
"Grease" to spektakl musicalowy, który fani dobrej zabawy mogą oglądać w Scenie Relax. Przedstawienie przygotowane przez aktorów i producentów z Teatru Muzycznego Proscenium z miejsca stało się hitem wśród młodzieży. Na castingi zgłosiło się bowiem aż ponad pół tysiąca młodych artystów, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę ze sztuką.

"Grease" to jeden z najchętniej wystawianych musicali na całym świecie, który urósł już do miana kultowej produkcji. Spektakl opowiada o losach dwójki nastolatków, którzy się w sobie zakochują, a także o przygodach ich znajomych z Rydell School. Fabuła przedstawienia jest osadzona na przełomie lat 50. i 60., nic więc dziwnego, że w "Grease" nie brakuje największych rock'and'rollowych hitów. Od niedawna jeden z warszawskich teatrów pracuje nad własną wersją tego popularnego musicalu.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Spektakl "Grease" w Warszawie. Na castingi zgłosiły się tysiące osób

Olivier Janiak był obecny na próbach do przedstawienia "Grease" w Scenie Relax na warszawskim śródmieściu. Wyjątkowy spektakl musicalowy był przygotowywany od dłuższego czasu przez artystów z Teatru Muzycznego Proscenium.

- Pracujemy nad tym tytułem od miesięcy. To tytuł, który fantastycznie niesie, jest bardzo energetyczny, bardzo pogodny i bardzo optymistyczny, dzięki czemu wydaje mi się, że jest idealnym tytułem na takie czasy, jakie mamy. To, czym wyróżniamy się na tle innych produkcji muzycznych to, to, że u nas młodzi ludzie grają młodych ludzi - mówił Antoniusz Dietzius, który przy spektaklu "Grease" zajmuje się inscenizacją i choreografią.

"Grease" to tytuł, który znają fani musicali z całego świata. Nic więc dziwnego, że gdy Scena Relax ogłosiła otwarte castingi, ich skrzynki odbiorcze wręcz zaczęły pękać w szwach.

- Na przesłuchania zgłosiło się ponad 600 osób, z których wyłoniliśmy 23-osobową obsadę. To są w dużej mierze pasjonaci, ale również studenci szkół artystycznych, którzy już stawiają swoje pierwsze kroki na zawodowej scenie. To są dwie godziny niezapomnianej prywatki rock'and'rollowej w samym centrum warszawskiego Śródmieścia - zachęcał.

"Grease" to spektakl opowiadający o młodych ludziach z lat 50.

"Grease" to spektakl, który opowiada o uczuciu, które jest tłamszone przez presję grupy społecznej, z jakiej wywodzą się główni bohaterowie. Aktorzy nie ukrywają, że chociaż fabuła opowiada o ubiegłym stuleciu, wciąż jest aktualna.

- Tak naprawdę, mimo że film był nagrywany 50 lat temu, a sama akcja "Grease" dzieje się w 1959 roku, to wszystkie problemy są takie same. To jest ponadczasowa historia o młodych ludziach, o dojrzewaniu, o buncie, o pierwszym uczuciu, poważnej miłości, o tym, jak wypaść przed kolegami, jak przed koleżankami... Tak więc myślę, że w tej kwestii nic się nie zmieniło, ale oczywiście zmieniły się realia - opowiadał Jakub Cendrowski, odtwórca postaci Danny'ego Zuko.

Młody aktor dodał, że dawny świat lat 50. ubiegłego wieku, który był pozbawiony wirtualnego pierwiastka, wydaje się mu bardziej rzeczywisty.

- Zmieniło się to, jak ci młodzi ludzie się zachowywali w latach 50. Nie było internetu, telefonów, komputerów. Ten świat może był bardziej rzeczywisty - spuentował.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga

Źródło zdjęcia głównego: Screen TVN "Co Za Tydzień"

podziel się:

Pozostałe wiadomości