Z badań wynika, że aż 67% dziewcząt przyznaje, że chciałoby wyglądać jak influencerki, które obserwują w mediach społecznościowych. Zjawisko to dotyczy nie tylko młodych kobiet, ale również coraz częściej starszych grup wiekowych. Wszystko to sprawia, że coraz więcej osób ma problemy z akceptacją swojego wyglądu, co prowadzi do poważnych problemów emocjonalnych i psychologicznych. Stąd pomysł na obowiązek oznaczania filtrów przy każdym zdjęciu, zamieszczonym w mediach społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Agata Rubik o akcji Oli Żebrowskiej
Wobec takiej sytuacji komentującym trudno zgodzić się z Agatą Rubik, która uważa, że samoocena powinna być budowana niezależnie.
"Problemem nie są retuszowane okładki, a brak pewności siebie. Nie wiem, czy oznaczenia cokolwiek zmienią. Oby" - napisała żona kompozytora.
Oczywiście, pewność siebie jest ważna, ale w kontekście wpływu mediów i otoczenia może ulec szybkiemu obniżeniu. Właśnie dlatego ważne jest oznaczanie reklam poddanych retuszowi, ponieważ pozwala to na bardziej świadome i krytyczne podejście do obrazów piękna przedstawianych w mediach. Tak przynajmniej twierdzi Aleksandra Żebrowska.
"Patrząc na cuda, które potrafią zdziałać Photoshop czy filtry, nic dziwnego, że co druga nastolatka przyznaje, że nie może sprostać standardom piękna, które widzi w mediach społecznościowych. A z badań wynika, że aż 67% dziewczynek przyznaje, że chciałyby wyglądać jak influencerki, które obserwują" - napisała Aleksandra Żebrowska pod swoim portretem z okładki, podzielonym na połowę wyretuszowaną i tę bez ingerencji.
Agata Rubik w ogniu krytyki
Opinia Agataty Rubik została zgromiona prze liczne komentarze.
"Brednie. Jak zewsząd atakują nas obrazy wyprasowanych celebrytek trudno o pewność siebie";
"A gdzie się ta pewność siebie ma budować jak wszędzie na około wygładzone i sztucznie ulepszone kobiety widzą te młode dziewczyny?" - pisali obserwujący.
W komentarzach trwa zagorzała dyskusja, dotycząca również innych zjawisk niebezpiecznych szczególnie dla młodych odbiorców. Nie można też zapominać, że manipulacja zdjęciami nie jest jedynym problemem. W branży celebryckiej często pojawiają się trendy, które promują szkodliwe dla zdrowia zachowania, np. skrajne diety, które mogą prowadzić do zaburzeń odżywiania. Dlatego też ważne jest, aby influencerzy, którzy mają tak ogromny wpływ na społeczeństwo, zdawali sobie sprawę z odpowiedzialności, jaką ponoszą za swoje działania.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.
Czytaj też:
- Joanna Krupa i Douglas Nunes – historia miłości. Od razu wiedzieli, że wezmą ślub
- Mama Shakiry trafiła do szpitala. Gwiazda przeżywa ciężkie chwile
- Dorota Szelągowska o ojczymie-pedofilu. "Gdybym go zobaczyła na ulicy..."
Autor: Martyna Mikołajczyk
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA