Jeszcze kilka miesięcy temu związek Michaliny Robakiewicz i Tadeusza Łysiaka jawił się jako romans godny Hollywood. Para pojawiała się razem na różnych wydarzeniach, a w mediach społecznościowych dzielili się wspólnymi zdjęciami. Ich miłość wydawała się niezachwiana, a fani obserwujący ich relacje byli pewni, że między nimi iskrzy. Niestety, coś się zmieniło, a związek nie wytrzymał próby czasu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Michalina Robakiewicz i Tadeusz Łysiak o rozstaniu
Pierwsze sygnały o problemach w relacji pojawiły się w mediach, kiedy para przestała pokazywać swoją miłość w sieci. Michalina Robakiewicz usunęła Tadeusza Łysiaka z listy obserwowanych profili na Instagramie, a wspólne zdjęcia zniknęły. Dodatkowo, jak donoszą plotkarskie media, na urodzinach Joanny Opozdy, Tadeusz Łysiak był widziany w intymnej sytuacji z Magdaleną Stępień, ekspartnerką Jakuba Rzeźniczaka, co tylko podsyciło spekulacje na temat ich rozstania.
"Super Express" opublikował artykuł opierający się na plotkach krążących wokół rozstania pary, co skłoniło samych zainteresowanych do podjęcia tematu publicznie. Michalina Robakiewicz opublikowała na swoim koncie na Instagramie nagłówek artykułu na temat rzekomego rozstania. Wyraźnie potwierdziła, że już od wielu miesięcy nie są razem.
"Moi drodzy, nie chciałam tego komentować w żaden sposób, ale skoro już piszą takie rzeczy, to może powinnam. Nie jesteśmy z Tadkiem razem od wielu miesięcy. Każdy sobie szczęśliwie żyje swoim życiem i nie ma między nami żadnej spiny, więc proszę nie kręcić dram" - napisała.
Reżyser Tadeusz Łysiak również postanowił odnieść się do tej kwestii i podzielił się z fanami oświadczeniem udostępnionym przez Michalinę Robakiewicz. Jego słowa potwierdziły rozstanie.
Michalina Robakiewicz i Tadeusz Łysiak na Oscarach 2022
Para była jeszcze szczęśliwie zakochana na rozdaniu Oscarów w 2022 roku. Michalina Robakiewicz odziedziczyła aktorską pasję po swoich rodzicach, a jej talent w branży filmowej jest coraz bardziej zauważalny. Jej partner, Tadeusz Łysiak, również nie był przypadkowym gościem na gali Oscarów.
Jest studentem reżyserii w renomowanej Warszawskiej Szkole Filmowej oraz absolwentem Wydziału Kulturoznawstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Jego film "Sukienka" zyskał uznanie na polskich i zagranicznych festiwalach, zdobywając aż 13 nagród. To poruszająca opowieść o samotności i odmienności, w której główną rolę zagrała utalentowana aktorka Anna Dzieduszycka, chorująca na achondroplazję, czyli karłowatość.
Na czerwonym dywanie para promieniowała. Adrianna Biedrzyńska, dumna mama Michaliny, podzieliła się z fanami zdjęciami swoich "dzieci" na Instagramie, wyrażając ogromne wsparcie dla partnera córki. Mimo że film "Sukienka" nie zdobył ostatecznie oscarowego lauru, nominacja była już wielkim sukcesem i umocniła pozycję Tadeusza Łysiaka w świecie filmowym.
"Nie udało się … ale to piękna, bajkowa przygoda była i wielki sukces nominacji szkolnego dyplomowego filmu... następnym razem... Niestety obejrzałam 11-minutowy film, który był największym konkurentem "Sukienki". Film można zobaczyć na YouTube "The long goodbye". Mam bardzo mieszane uczucia, zastanawiam się, o co chodzi z tymi Oscarami" - pisała aktorka na Instagramie.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
Czytaj też:
- Grażyna Szapołowska i jej córka w żałobie. Pożegnały bliskiego im mężczyznę
- Meghan Markle została przyłapana na łamaniu przepisów. Co zrobiła?
- Patrycja Markowska na zmysłowym zdjęciu. Zapozowała w samym bikini
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA/Getty Images