Jerzy Połomski był wybitnym polskim wokalistą, zapewne wielu fanów chciałoby mu towarzyszyć w ostatniej drodze. Menadżerka artysty podała szczegóły jego pogrzebu, który będzie miał charakter państwowy.
Śmierć Jerzego Połomskiego
Jerzy Połomski zmarł 14 listopada 2022 r. w jednym z warszawskich szpitali. Miał 89 lat. O jego śmierci poinformowała jego menadżerka Violetta Lewandowska. Jak podaje "Super Express" Jerzy Połomski trafił do szpitala w ubiegłym tygodniu. Jego stan był poważny, doszło do infekcji, a organizm nie poradził sobie z zakażeniem.
Jerzy Połomski naprawdę nazywał się Jerzy Pająk. W latach 60. i 70. był jednym z najbardziej znanych i cenionych polskich wokalistów, a jego piosenki nuciła cała Polska. Nazywano go nawet polskim Frankiem Sinatrą. Wylansował takie hity jak "Bo z dziewczynami" czy "Cała sala śpiewa". W 2019 r. z powodu problemów ze słuchem artysta zawiesił działalność artystyczną.
Pogrzeb Jerzego Połomskiego
Menadżerka Jerzego Połomskiego podała datę i miejsce uroczystości pogrzebowych artysty. Pogrzeb Jerzego Połomskiego odbędzie się 23 listopada w Warszawie.
"Uroczystość rozpocznie się mszą świętą w Kościele Św. Krzyża przy Krakowskim Przedmieściu 3 o godzinie 11.30" - poinformowała Violetta Lewandowska.
Wokalista zostanie pochowany w Alei Zasłużonych na Starych Powązkach w Warszawie, znanej jako miejsce pochówku wielu ludzi kultury. Wcześniej w wykupionej przez artystę kwaterze została pochowana siostra artysty.
"Po mszy żałobnicy przejadą na Cmentarz Powązkowski (brama nr 2), gdzie o godzinie 13.30 nastąpi odprowadzenie do grobu rodzinnego w Alei Zasłużonych. Pogrzeb będzie miał charakter państwowy" - dodała.
Śmierć Jerzego Połomskiego - kto odziedziczy mieszkanie?
Jerzy Połomski zmarł w jednym z warszawskich szpitali, a wcześniej przebywał w Domu Artysty Weterana w Skolimowie. Przez prawie 50 lat mieszkał w pięknym, 106-metrowym mieszkaniu na warszawskim Mokotowie. Dziś jest ono warte kilka milionów złotych.
"Fakt" dotarł do księgi wieczystej nieruchomości. Wynika z niej, że już w 2018 roku piosenkarz przekazał mieszkanie swojej menedżerce Violetcie Lewandowskiej. Zrobił to w ramach umowy dożywocia. W zamian za mieszkanie menedżerka miała go utrzymywać do końca życia, opiekować się nim w chorobie, a także zorganizować godny pogrzeb po jego śmierci.
"Prawo dożywocia na rzecz Jerzego Połomskiego, syna Edwarda i Marii, polegające na dożywotnim utrzymaniu Jerzego Połomskiego, a mianowicie przyjęciu go jako domownika, dostarczanie mu wyżywienia, ubrania, mieszkania, światła i opału, zapewnieniu mu odpowiedniej pomocy i pielęgnowaniu w chorobie oraz sprawieniu mu własnym kosztem pogrzeb odpowiadający zwyczajom miejscowym" – przeczytał "Fakt" w księdze wieczystej.
Violetty Lewandowska wyjaśniła gazecie, czy wywiązała się z obietnicy.
"Tak. W Skolimowie miał stałą opiekę, której potrzebował" – powiedziała "Faktowi".
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.
Czytaj też:
- Ewa Drzyzga o karierze synów. Czy pójdą w jej ślady?
- Magda Bereda zyskała popularność dzięki przeróbce znanej piosenki. Co dziś robi?
- Fisz Emade Tworzywo rusza z nową trasą koncertową. Fani usłyszą stare utwory
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło: Super Express, Fakt
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA