Jerzy Połomski już w 2019 r. zmagał się z problemami zdrowotnymi. W czerwcu 2021 r. zamieszkał w Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. Jednak artysta ostatnie dni spędził w szpitalu przy ul. Wołoskiej w Warszawie.
Jerzy Połomski nie żyje
W rozmowie z PAP jego menedżerka wyznała, że informację o śmierci artysty otrzymała o 19:20.
"Był i niezwykłym artystą i niezwykłym człowiekiem. Wyjątkową osobowością. Wielki żal i wielka strata dla polskiej kultury" - powiedziała.
Jak podaje "Super Express" Jerzy Połomski miał trafić do szpitala kilka dni temu z powodu zakażenia. Jego organizm był osłabiony.
Znamy przyczynę śmierci artysty
"Jerzy miał infekcję. Jego organizm nie poradził sobie z zakażeniem, które wdarło się do jego organizmu. Trudno mi teraz dokładnie powiedzieć" - powiedziała menedżerka wokalisty Violetta Lewandowska.
Dalej dodała:
"Wiem, że lekarze do końca o niego walczyli. Niestety się nie udało" - zaznaczyła.
Przypomnijmy, że Jerzy Połomski urodził się 18 września 1933 r. w Radomiu, jako Jerzy Pająk. Po ukończonym w Radomiu technikum, artysta udał się na studia do Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Warszawie, na wydział estradowy.
To właśnie tam jeden z wykładowców zasugerował artyście zmianę nazwiska na bardziej estradowe. Jerzy Połomski był aktorem, grał w wielu teatrach, jednak to muzyka okazała się jego pasją. Był gwiazdą w latach 60. i 70. w Polsce, a także wylansował wiele znanych utworów m.in. takich jak "Bo z dziewczynami", "Cała sala", "Co mówi wiatr", "Daj", "Kodeks" czy "Nie zapomnisz nigdy".
Z ogromnym żalem i smutkiem informujemy, że odszedł Jerzy Połomski - piosenkarz, wspaniały Człowiek, nasz Przyjaciel... Żegnaj Przyjacielu, będzie nam Cię bardzo brakowało... [*] foto: PAP/ Strefa Gwiazd
Posted by Związek Artystów Scen Polskich on Monday, November 14, 2022
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Tomasz Zubilewicz był kiedyś katechetą. "Ksiądz poprosił mnie o pomoc"
- Piotr Adamczyk i Agnieszka Dygant o "Listach do M.5". "Są naszym eksportowym towarem"
- Maja Ostaszewska wyjaśnia, dlaczego nie wyszła za mąż. "To był mój bunt"
Autor: Aleksandra Czajkowska
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA