Natalia Kukulska od kilku dni jest chora, przez co musiała odwołać swoje koncerty. Piosenkarka napisała obszerne wyjaśnienie na Instagramie, w którym przeprosiła fanów. Nie ukrywała, że do końca miała nadzieję na to, że uda się jej wyzdrowieć.
Natalia Kukulska to jedna z najpopularniejszych polskich wokalistek, która swoją muzyczną karierę zaczynała, jeszcze będąc małym dzieckiem. Artystka poszła w ślady sławnych rodziców i coraz bardziej się rozwija, a na jej koncerty od lat przychodzą prawdziwe tłumy. Niestety gwiazda niedawno zachorowała i z tego powodu musiała odwołać występ w Kaliszu. Teraz poinformowała, że nie odbędzie się również koncert w Toruniu.
Natalia Kukulska odwołuje koncerty przez chorobę
Natalia Kukulska, gdy odwołała pierwszy koncert, zapewniała fanów, że robi wszystko, by powrócić na scenę w Toruniu.
"Robię co w mojej mocy, aby mój stan zdrowia pozwolił nam się spotkać" - pisała na Instagramie.
Niestety kilka dni później okazało się, że piosenkarka zmaga się z grypą, która nie dała za wygraną. Natalia Kukulska była zmuszona do odwołania kolejnego występu. Opublikowała też obszerne wyjaśnienie.
"Kochani, muszę się poddać. Walczyłam do końca. Muszę odwołać mój ostatni koncert z trasy Kukulska MTV Unplugged, który miał mieć miejsce dziś w Toruniu. Ryczeć mi się chce, ale gdy piszę tego posta (spakowana, przed przyjazdem busa z zespołem) mam 38,2 stopni gorączki i obudził mnie potworny ból głowy, gardła i mięśni. Owszem, mogłam już odwołać ten koncert przy okazji odwołania mojego wczorajszego udziału w koncercie w Kaliszu, ale wierzyłam, że będzie to 'dwu/trzydniówka' - taką miewają ostatnio wszyscy dookoła. Wygląda na to, że to poważna grypa a z tym nie ma żartów" - napisała.
Natalia Kukulska przeprasza fanów. "Dałam sobie za mocno w kość"
Natalia Kukulska nie miała tak naprawdę czasu na to, by porządnie wyleczyć chorobę - ze względu na przygotowania do koncertów wciąż była bardzo aktywna i brała na siebie za dużo obowiązków.
"Robiłam wszystko, co w mojej mocy, korzystając z dobrodziejstw medycyny wszelakiej. Ostatnio dałam sobie za mocno w kość - okazuje się, że jednak ze mnie człowiek, a nie robot. Bardzo żałuję i przepraszam wszystkich, którzy planowali przybycie oraz organizatora. Wiem, ile pracy i kosztów wymaga zorganizowanie takiego wydarzenia" - dodała.
Wokalistka podkreśliła, że cała sytuacja jest dla niej bardzo trudna i w jej życiu zawodowym wydarzyła się dopiero trzeci raz. Gwiazda podziękowała swojej ekipie za wcześniejsze występy podczas ich świątecznej trasy koncertowej.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Paulina Koziejowska o świętach z Maciejem Orłosiem. "Nasze pierwsze wspólne"
- Agata Kulesza o relacji z córką. "Jestem jej mamą, a nie jej przyjaciółką"
- Marta Malikowska o pierwszych świętach bez "Budynia". Chodzi na terapię
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA