Małgorzata Kożuchowska od kilkunastu lat była właścicielką szarego wyżła weimarskiego, o którego śmierci poinformowała ostatnio w mediach społecznościowych. Aktorka nie ukrywa, że jest to dla niej trudny czas.
Małgorzata Kożuchowska jest znaną miłośniczką psów. Aktorka od wielu lat miała w domu dwa psy — Greya i Milę. Grey był wyżłem weimarskim i jak wskazywało jego imię, był popielaty. To był pierwszy ukochany psiak aktorki.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Małgorzata Kożuchowska jest miłośniczką psów
W jednym z wywiadów Małgorzata Kożuchowska powiedziała, jak do jej rodziny dołączyła Mila.
"Często myślałam, że fajnie by było, gdyby Grey miał towarzysza, i byłam pewna, że tak się zdarzy, że on się u nas pojawi. Po paru miesiącach mąż wrócił ze spaceru z dwoma czarnymi kulkami, szczeniakami porzuconymi w krzakach. I wtedy jedną suczkę, Milę, zostawiliśmy u siebie. Żyją teraz w absolutnej symbiozie, śpią na jednej kanapie, uprawiają gonitwy, które prowokuje Mila, podgryzając Greyowi tylne łapy. (...) Mila i Grey to duet najsłodszy na świecie" — mówiła aktorka w wywiadzie dla serwisu psy.pl.
Niestety, w ostatnich miesiącach jej ukochany Grey podupadł na zdrowiu. Psiak musiał przejść operację na początku lutego i wszystko wskazywało na to, że zabieg się powiódł.
"Już w domu! Łapa ocalona! Będzie dobrze! Dziękujemy za wszystkie miłe słowa wsparcia i kciuki!" - pisała.
Małgorzata Kożuchowska pożegnała ukochanego pupila
Niestety, po ponad miesiącu od operacji, aktorka podzieliła się z fanami smutną wiadomością. Okazało się, że po 12 latach zmarł jej ukochany psiak Grey.
"Greyusiu! Byłeś najwspanialszym przyjacielem i towarzyszem życia! Dziękuję za 12 pięknych wspólnych lat! Wierzę, że tam, gdzie jesteś, jesteś szczęśliwy! Będę tęsknić. Bardzo! Do zobaczenia. Pani kocha" - napisała aktorka.
Pod postem pojawiło się wiele komentarzy znajomych aktorki i internautów.
"Kochany Grey, niech odpoczywa", "Rozumiem twój smutek Gosiu, ale z czasem będzie lepiej", "Bardzo mi przykro kochana", "Biedny Grey", "Bardzo mi przykro. Rozłąka ze zwierzęciem, który jest rodziną, jest trudna. Zawsze zostaje pustka" - czytamy.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Andrzej Wrona zdradza sekret udanego związku. "Oboje mamy silne charaktery"
- Colin Farrell na Oscarach miał wyjątkowe wsparcie. Tak wygląda syn Alicji Bachledy-Curuś
- Joanna Krupa chciałaby mieć drugie dziecko? "Będę próbować"
Autor: Aleksandra Czajkowska
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA